Do największych targowisk należą bazar pod Halą Mirowską oraz bazar Szembeka, które funkcjonują od dziesięcioleci. Spacer po targu to dobra okazja by spróbować polskich odmian jabłek albo słynnych kiszonek prosto z beczki: kiszonych ogórków albo kapusty.
Jako ciekawostkę przytaczamy zdjęcie (wyżej) Hali Mirowskiej z 1981 r. Puste półki. Dedykujemy je tym, którzy mówią „za komuny było lepiej”.
RW