Rafał Brzoska z InPost w Davos: „Musimy wygrać tę wojnę”

Niedawno stołeczne media informowały o Wigilii dla samotnych, której głównym sponsorem był Rafał Brzoska z InPost i jego żona Omenaa Mensah, przedsiębiorca, założycielka marek: OCCHIELLO i AMANTE. Wigilia miała w tym roku także aspekt otwarcia serca na gości z Ukrainy. Niecały miesiąc później Brzoska mówił o szeregu działań charytatywnych na rzecz Ukrainy w Davos, przez kilka dni ekonomicznej stolicy świata…

Czytaj także: Duda, Morawiecki, Sasin, Brzoska, Krawczyk w Davos: Polska gospodarka widzi szansę w kryzysie!

Głowy państw, liderzy biznesu oraz prezesi największych światowych organizacji i banków spotkali się w szwajcarskim Davos. Od środy trwa tam 38. Światowe Forum Ekonomiczne, podczas którego uczestnicy dyskutują o tym, jak będzie wyglądać świat po kryzysie. Jednym z aspektów kryzysu – poza pandemia koronawirusa – jest trwająca na Ukrainie wojna.

Rafał Brzoska z InPost: musimy wygrać wojnę!

Rafał Brzoska podkreślał, że za wszelką cenę musimy wspólnymi siłami wygrać wojnę za naszą wschodnią granicą. Opowiadał też o rozwoju InPost, który jest liderem w swojej branży nie tylko w Polsce, ale też Europie. W czasie kiedy podobne firmy z zagranicy poddają się nie radząc sobie na rynku – jak Instabox w Holandii czy należąca do UPS Parcel Motel w Irlandii – InPost rośnie jak na drożdżach. W Wielkiej Brytanii rozwija się szybciej niż w Polsce 5 lat temu. Podobnie we Francji – udowadniając światu, że Polskie firmy mogą rozwijać się w skali globalnej lepiej i szybciej niż ich zachodni konkurenci.

Brzoska z InPost o strategii na Rosję: Atom i OZE

Światowe Forum Ekonomiczne w Davos to czas nie tylko dla głów państ, ministrów, szefów wielkich instytucji, ale także okazja dla dziennikarzy. Serie wywiadów dotyczyły także głównie kwestii ekonomii w kontekście wojny na Ukrainie. Jednego z takich wywiadów udzielił Rafał Brzoska, prezes InPost i twórca Paczkomatów dla serwisu businessinsider.com.pl

„Chcemy kompensować rosnące koszty wzrostem produktywności. Stawiamy też na flotę elektryczną — jesteśmy największym operatorem floty elektrycznej w Polsce. Do końca roku będziemy mieć tysiąc samochodów zasilanych energią elektryczną. Jesteśmy przekonani, że ta transformacja, po części wymuszona przez wojnę i kryzys energetyczny, będzie postępować w całej Europie. Niemcy w 200 dni wybudowali terminal LNG i przestają importować gaz z Rosji. Tak szybkie tempo to absolutny rekord. A to oznacza, że Polska musi stawiać na OZE. Dobrze, że zmienia się prawo dotyczące wiatraków. Powinniśmy być prekursorem stawiania na OZE i atom. Musimy odciąć się od rosyjskiej ropy i rosyjskiego gazu. My ze swojej strony będziemy zachęcać do dostaw poprzez paczkomat. Przy dostawach do naszych maszyn, konsumpcja energii jest 25 razy niższa niż dostawa do drzwi”

– mówił Rafał Brzoska w Davos.

InPost przykładem podboju Europy

Wielu polskich przedsiębiorców w Davos zauważyło, że kruche łańcuchy dostaw z powodów pandemicznych i z powodu wojny, to szansa dla Polski. Dla inwestorów zagranicznych Daleki Wschód nierzadko jest zbyt niepewny w obecnych czasach i dlatego wielkie korporacje zakładają coraz częściej biura w Warszawie.

Czy Polska jednak może nie tylko być przekaźnikiem biznesów, ale też konkurować z nimi? Tak uważa Rafał Brzoska, który stwierdził w Davos „że niektóre polskie firmy już teraz są znacznie bardziej zaawansowane technologicznie niż firmy na Zachodzie, a firmy w Niemczech są względnie technologicznie zacofane”.

Brzoska uważa, że zaawansowane technologicznie polskie firmy powinny szykować się na podbój Zachodu, podobnie jak robi to teraz InPost. Jak wskazał, najlepszym przykładem tego jest fakt, że paczkomaty we Francji rozwijają się trzy razy szybciej niż miało to miejsce na początku w Polsce.

Daria Wichlińska

GALERIA:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *